piątek, 26 lipca 2013

Torby c.d.

Wzięłam się za dalsze szycie i uszyłam dla wszystkich wnuczek torby. Nie jestem krawcową. powyciągałam wszystkie własne torebki i podglądałam jak są uszyte. Na własnych błędach najlepiej się człowiek uczy.
 


 

I następna. Trochę krzywo ją ułożyłam.




Dla najmłodszej wnuczki. Ma 3 lata, obowiązkowo w środku róż.



 


Szyłam tak, żeby się od siebie różniły.
Dostałam jeszcze wyróżnienie od Agnieszki .Bardzo Ci dziękuję. Polecam jej bloga, pięknie wyplata wiklinę papierową i inne cudeńka.
 
 
 
 
 
Wybacz nie będę podawać dalej. Tyle jest fajnych blogów, trudny wybór. Najlepiej to obdarować wszystkie moje obserwatorki.
Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem.Nie myślałam, że torba tak się spodoba.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających. Tereska.
 
 
 

wtorek, 23 lipca 2013

Torba.

Ze starej spódnicy uszyłam torbę. Mam nadzieję, że którejś wnuczce się spodoba.
 
 
Wszyłam zamek, potrzewka bawełniana i kieszonki.
 
 
Pokażę jeszcze moje wazony po odnowie.
 
 
Ten pomalowany kawowym kisielem przepis od Ilonki od razu wygląda inaczej. Dziękuję Ci bardzo.


Temu dodałam brązów.


Taka okrągła szkatułka. Pomalowana kawą.


Trochę dużo tego.
Dziękuję wszystkim za komentarze pod poprzednim postem. Bardzo mi miło, że zaglądacie i piszecie. Pozdrawiam wszystkich. Tereska.

środa, 17 lipca 2013

Koszyczek z goździkami.

Zobaczyłam na blogu Agnieszki kursik jak zrobić goździki. Bardzo mi się spodobały. Dziękuję Agnieszce i zapraszam na jej bloga, można zobaczyć różne cudeńka jakie robi. Znalazłam w swoich ,,przydasiach" koszyczek łódeczka.
Uszyłam jeszcze łapki do garnków.
Dziękuję wszystkim za życzenia zdrówka jest lepiej, ale jeszcze muszę jeść antybiotyki przez 2 tygodnie i nie wychodzić na słoneczko.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających Tereska.

niedziela, 14 lipca 2013

Wazony.

Zrobiłam dwa duże wazony. To są moje pierwsze takie duże.
 
 
Kolor jest ciemniejszy od tego. Nie bardzo mi się spodobał. Wyszedł trochę nie kształtny. Robiłam pomalowanymi rurkami.
 
 
Ten ma lepszy kształt. Rurki są nie pomalowane.
 
 
To mój wzornik, pożyczony od sąsiadki. Teraz muszę wymyślić jak je ozdobić.
Jestem uziemiona w domu. Ugryzło mnie coś w stopę i stopa wygląda jak kolorowy balon. Nie bardzo mogę chodzić i zero słoneczka.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Pozdrawiam wszystkich Tereska.

sobota, 6 lipca 2013

Kosz z różami.

W tym tygodniu były u mnie wnuki i nie było bardzo kiedy co robić. Wcześniej zrobiłam różyczki a wieczorami wyplotłam kosz. To mój pierwszy taki kosz.
Jest zrobione 50 róż, jakoś upchałam.
 
Z wnukiem ( 7 lat) byłam na rybach. Chciał połowić ryby a ja nie mam pojęcia o łowieniu ryb. Wędka taka dziecinna i trochę starego chleba, pokroiłam w kostkę i udało się złowić takie coś. Nie macie pojęcia jaki był dumny i wszystkim opowiadał.
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze pod poprzednim postem.Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających. Tereska.